W zeszły weekend spędzałem czas w północnej Polsce i wieczorem, zamiast włączać telewizor, odpaliłem laptopa. Znalazłem stronę z automatami, która od razu mnie zainteresowała. Spodobało mi się, że można wybierać spośród tylu różnych tematów – od przygód po klasyczne owoce. Największą frajdę sprawiła mi gra z dużą ilością bonusowych symboli, bo akcja była naprawdę dynamiczna. Takie wieczory są świetnym sposobem na odpoczynek, kiedy człowiek nie ma ochoty wychodzić z domu. Właśnie wtedy poznałem spino gambino i od tamtej pory lubię tam zaglądać.